fbpx
Home BLOG Białko białku nierówne

Białko białku nierówne

by Anna Paluch

BIAŁKOBIAŁKU NIERÓWNE

Upały Nas męczą niemiłosiernie, więc właściwie nawet jeść się nie chce. Co nie zmienia faktu, że jeść trzeba tylko zdrowo i wychładzająco ! Przygotowałam na dzisiaj wpis o białku, właśnie w kontekście zrównoważonej diety. Do szklanki czegoś zimnego, kilka interesujących mam nadzieję informacji.

Po pierwsze, kwestia ilości białka w diecie jest kontrowersyjna w odniesieniu do diet wysokobiałkowych jak choćby Dukana, czy zwolenników diety paleo. I tak jak nie zamierzam się odnosić do fanów paleo, gdyż sama uważam, że większym złem jest cukier  i również jestem z natury mięsożerna, to w przypadku Dukana, budzi to moje obawy. Podawanie tak dużych ilości białka, ograniczając przez pewien czas inne składniki odżywcze bardzo obciąża narządy wewnętrzne. Rozumiem fenomen związany z efektami, jednak każde ograniczanie organizmu w moim odczuciu jest nienaturalne i naszemu ciału nie sprzyja. Ale nie o tym! Dzisiaj chciałabym Cię namówić do zwiększenia ilości białka roślinnego w diecie. Mowa będzie o samym białku bez porównania z innymi składnikami.

Tego, że nasz organizm potrzebuje białka do prawidłowej pracy wielu narządów, do wzrostu, do utrzymania koncentracji, do budowy włosów i paznokci, do ograniczenia występowania obrzęków, do prawidłowego metabolizmu oraz pracy układu odpornościowego nie trzeba tłumaczyć. Jesteśmy białkiem i tego białka potrzebujemy.

Białko białku nierówne czyli jakość białka

Jakość białka (WAO) określa się w procentach, oznacza proporcje aminokwasów w produkcie w porównaniu do ilości w białku wzorcowym. Za wzorcowe uznaje się mleko matki, wielkie TAK, dla karmienia piersią. Natomiast dla dorosłych wzorcem jest jajko. Zachęcam do jedzenia jajek, można codziennie, i nie należy się bać cholesterolu. W porównaniu z jajkiem (100%), mięso wołowe ma już jakość na poziomie 71%, mleko – 68%. Białko jest naprawdę w wielu produktach, ale w różnym stężeniu aminokwasów (a jest ich 20 podstawowych). Brak jakiegoś aminokwasu obniża jakość białka. Obrazowo można porównać to do beczki Liebiga. Co z tego, że mamy dużo jednego aminokwasu, jeśli białko będzie mało warte przy małej ilości innego aminokwasu. Tak na przykład zwierzęce białka mają mało metioniny, czy cysteiny, a roślinne mało lizyny, leucyny czy treoniny. Równowagę zachowamy dbając o dostarczenie wszystkich aminokwasów. Rozumiem, że wegetarianie mają różne powody by nie jeść mięsa, natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, żebyśmy mięsolubni, czasem wybrali soczewicę czy groch. W ten sposób będziemy mieć pewność, że dostarczamy sobie dobre proporcje białek. Dodatkowo roślinne białko, nie jest tak tłuste jak mięso, dlatego świetnie sprawdza się u osób na diecie. Dostarczamy dużo składników odżywczych, a mniej kalorii.

egg-869300_1280 (1)

Jeszcze strawność…

Nie może być tak łatwo. Pomijając kwestię dostarczonego białka wysokiej jakości, pozostaje problem ile z tego będzie wchłonięte przez organizm. Strawność białka, bo o tym mowa,  zależy od:

  • stopnia denaturacji (ugotowane łatwiej strawne). Dlatego moczymy groch przed ugotowaniem!
  • wielkości cząsteczek
  • źródła pochodzenia (zwierzęce strawniejsze)
  • mechanizmów trawiennych organizmu
  • stanu flory bakteryjnej w organizmie

W tym przypadku jajko też wiedzie prym, jest najbardziej strawne, dalej mamy mleko, tuńczyka i wołowinę.

Efekt uzupełniania się białek.
To do czego zmierzam. Łączenie produktów bogatobiałkowych pochodzenia roślinnego i zwierzęcego zwiększa jakość białka. Natomiast obróbka kulinarna podnosi strawność białka. Dwa ostatnie zdania najlepiej podsumowują artykuł. Zachęcam, jeśli to możliwe, aby na waszym talerzu 1/3 miejsca zajmowało białko(nadmiar szkodzi!). Jeszcze lepiej jeśli będzie to białko różnego pochodzenia. I tak jak można bardzo ograniczyć cukry i tłuszcze (zwłaszcza te przetworzone), tak białko musi się znaleźć w naszej diecie. Zadbajmy więc, aby było jak najlepszej jakości i łatwo przyswajalne dla naszego organizmu.

Co jest Twoim popisowym daniem z białkiem roślinnym w składzie? Jaki jest Twój ulubiony groch? Podziel się przepisem w komentarzu!

You may also like