fbpx
Home PSYCHEPSYCHODIETETYKA UPORCZYWE PODJADANIE

UPORCZYWE PODJADANIE

by Anna Paluch

doughnuts-1209614_1280

Właściwie to nie jesz dużo. Twoje posiłki wyglądają standardowo, zawierają białko, węglowodany złożone i warzywa. Są naprawdę dobrze zbilansowane. Pewnie nie zawierają więcej kalorii niż potrzebuje Twój organizm. Wszystko byłoby świetnie, gdyby nie podjadanie pomiędzy tymi wspaniale zbilansowanymi posiłkami…

Kilka sposobów na uporczywe podjadanie

  1. Jedz regularnie i zbilansuj swoją dietę. Jeśli nie zaplanujesz swoich posiłków lub będą one źle zbilansowane, wieczorem polegniesz. Zacznij dzień od dobrego śniadania. Jedz co 3 -4 godziny, o stałych porach. W ten sposób, nie dopuścisz do wahania cukru we krwi. Koniecznie wybieraj węglowodany złożone. Jego gwałtowny spadek, to jeden z głównych czynników nagłej ochoty na przekąskę. Kolacja powinna być sycąca z przewagą białka i zdrowych tłuszczy. O podstawowych zasad pisałam już tutaj.
  1. Zaplanuj sobie aktywne popołudnie. Po przekąski często sięgamy z nudów. Może właśnie wieczorem warto zaplanować wyjście na siłownie lub chociażby spacer! Postaraj się tak układać swój harmonogram dnia, aby w czasie największego kryzysu (najczęściej popołudnie i wczesny wieczór) nie siedzieć bezczynnie przy komputerze. Jeśli możesz manewrować rozkładem obowiązków w ciągu dnia zrób to! Zaplanuj w tym czasie trening czy załatw sprawunki na mieście. 
  1. Wyrzuć z domu wszystkie, niezdrowe przekąski. Sprawdzony i niezawodny sposób. To przyzna chyba każdy. Brak pokus – brak grzechów. Za to w domu możesz zawsze mieć marchewki czy inne warzywa do podjadania. Nigdy nie trzymaj misek z przekąskami na stole, z łatwym dostępem, aby sięgnąć. Orzeszki czy suszone owoce nakładaj na talerzyk, nie wybieraj z całego opakowania! Przekąski najczęściej są małe i niepozornie pochłaniamy ich duże ilości, najczęściej obfite w kalorie. 
  1. Dużo pij! Uczucie głodu często jest mylone z uczuciem pragnienia. Dostarczaj wodę regularnie w ciągu dnia. Jeśli sama woda nie wystarczy, a Ty ciągle masz ochotę “na coś”, sięgnij po smakowe herbatki. Zaparz cały dzbanek na wieczór – może to być Twój taki mały rytuał. Nie pij jednak podczas jedzenia i bezpośrednio po nim! Wówczas następuje rozcieńczanie pokarmu i soków żołądkowych, co przyczynia się do szybszego podnoszenia stężenia glukozy we krwi. Zasada: im szybciej wzrasta, tym szybciej się obniża, zatem prędzej odczuwany jest wówczas głód.
  1. Nie jedz produktów przetworzonych, zwłaszcza wysokotłuszczowych fast foodów. One często wzmagają dodatkowo apetyt, gdyż blokują hormon sytości – leptynę. Twój mózg nie otrzymuje sygnałów o pełnym żołądku i wciąż jemy. 
  1. Nie jedz owoców na noc! Długo się trawią i u niektórych osób wzmagają apetyt. Natomiast jeśli masz dylemat między ciastkiem, a owocem wybierz owoc! A najlepiej coś białkowego! Często staramy się być na diecie i jemy wczesne kolacje o 18.00, podczas gdy kładziemy się około północy spać. Mija prawie 6 godzin od posiłku, my cały czas wydatkujemy energię i w efekcie nie możemy zasnąć z głodu. Wtedy łatwo o pielgrzymki do lodówki po coś drobnego (tak nam się wydaje)najczęściej kalorycznego, wybieramy właśnie owoc albo owocowy sok dopełniony cukrem. Sposób jest łatwy: lepiej rozplanuj podaż posiłków w ciągu dnia i jedz kolacje później. Ot, cała filozofia!
  1. Uwaga na tyraminę (czerwone mięso, żółte i pleśniowe sery, sos sojowy, czekolada, słodzik, marynowane, wędzone i solone ryby, kawior, przejrzałe owoce, np. cytrusowe) – pobudza wydzielanie adrenaliny, która utrudnia zasypianie. Widzisz to właśnie przekąski, po które sięgamy na wieczornym głodzie, a one zamiast pomóc zasnąć tylko pogarszają jakość snu. Nie wspominając o sennych koszmarach…

Pamiętaj, możesz jeść wieczorem, jeżeli późno kładziesz się spać! Niech to będzie białkowo-tłuszczowy posiłek, a nie kilkanaście maleńkich zakąsek. Zwróć uwagę, na to dlaczego jesz, czy naprawdę jesteś głodny czy to nawyk (telewizor i pilot) lub wynik stresu (praca, niebieskie ekrany)? Kryzysowe popołudniowe podjadanie zastąp treningiem sportowym albo wypadem do sauny. Wieczorne dojadanie lepiej zastąpić gorącą kąpielą, lampką wina i dobrą książką. Walcz ze stresem to on często wywołuje napady podjadania. Znajdź sobie wciągającą pasję, nuda sprzyja niekontrolowanemu jedzeniu. A jak Ty radzisz sobie z podjadaniem?

 

You may also like