Tylko dystans może uratować…samokontrolę
Często najłatwiejsze rozwiązania są najbardziej skuteczne, ale najtrudniejsze do zastosowania, bo wydaje nam się, że potrzeba czegoś więcej, że musimy walczyć, pokazać charakter. Spryt to również dobra broń do walki z pokusami. W najnowszym podkaście zachęcam cię do sprytnego wykorzystania dystansu i wrodzonego lenistwa w celu wzmocnienia samokontroli.
Nakładanie sobie dużych ograniczeń, kontrolowanie się, podejmowanie decyzji, zastanawianie się czy ulec pokusie, czy wytrzymać, to wszystko osłabia, wyczerpuje nasze zasoby samokontroli.
Jest jeszcze coś, co w kontekście odchudzania, ale nie tylko sami sobie robimy… Stawiamy przed sobą pokusę, żeby udowodnić sobie, że wytrzymamy. Często kończy się to tak, że osłabiamy nasze zasoby samokontroli tak mocno, że nie wytrzymujemy. Porażka i poczucie winy, po co sobie to robić?
W jaki sposób niepotrzebnie eksponujemy się na pokusy?
- Kupujemy słodycze na „czarną godzinę”,
- Trzymamy wystawione na stole w miseczce słodycze lub orzechy,
- Zostawiamy jedzenie podczas przygotowywania posiłku na stole zamiast je schować,
- Zostawiamy na stole blachę z ciastem, zamiast schować blachę do lodówki, a nóż do zmywarki.
- Zostawiamy włączonego Facebooka lub program mailingowy łudząc się, że powstrzymamy się, żeby nie spojrzeć, kiedy dostaniemy powiadomienie,
- Przechodzisz do pracy drogą obok ulubionej piekarni z pysznymi drożdżówkami,
- Zapisujesz się do newslettera z ofertami promocyjnymi na ubrania lub inne produkty, których kupujesz zbyt wiele.
Nie łudź się, większość badań nie pozostawia złudzeń: okazja czyni złodzieja. Wystawianie się na największe pokusy, wcale nie buduje twojej odporności, wręcz przeciwnie. Dlatego wspominałam o małych wyzwaniach dla siły woli, a te wielkie najlepiej …zdystansować.
- Przygotuj posiłek i schowaj pozostałe produkty,
- Pozwól sobie na kawałek ciasta, ale resztę zawiń szczelnie i schowaj do lodówki, nóż włóż do zmywarki,
- Nie zostawiaj słodyczy, orzechów w miseczce na stole,
- Nie zostawiaj słodyczy blisko twojego stałego miejsca pracy np. w szufladzie biurka, wynieś je na koniec domu,
- Wyłącz programy, których nie używasz, kiedy planujesz pracować efektywnie,
- Wybierz inną drogę do pracy, jeśli wiesz, że tradycyjna często kończy się niepotrzebnymi zakupami
- Wypisz się z niepotrzebnych newsletterów, jeśli planujesz oszczędzanie, przecież i tak pamiętasz nazwy stron, gdzie najczęściej robisz zakupy, jeśli naprawdę będziesz czegoś potrzebować.
Pora wykorzystać nasze wrodzone lenistwo
Dowody? Dystansowanie się od pokus to jedna z podstawowych strategii samokontroli. Badania pokazują, że odsunięcie kuszącego jedzenia chociażby o 50 centymetrów sprawia, że jego spożycie spada ponad pięciokrotnie (Stok i in., 2013). Okazuje się, że słoje z cukierkami stojące po drugiej stronie pokoju to już wystarczająca przeszkoda (Mass i in.), która sprawia że rzadziej idziemy na spacer po cukierki. W biurze Google zastosowano jeszcze dodatkową strategię, słoje przezroczyste zamieniono na takie, w których nie widać zawartości, to również spowodowało spadek ilości zjadanych słodkości.
Potrzebujemy dystansu i sprytnego podejścia! Nie ma sensu udawać, że jesteśmy silni, bo nie jesteśmy w obliczu natychmiastowej gratyfikacji. Zapraszam do podcastu o wykorzystywaniu dystansu w uratowaniu siły woli.
Serdecznie zapraszam do odsłuchania podcastu oraz subskrybcji mojego kanału na Spotify oraz iTunes.Czekam na pierwsze opinie i komentarze.
Jakie są twoje sprytne pomysły na dystans od pokus i korzystanie z wrodzonego lenistwa?
