fbpx
Home BLOG TEGO SIĘ Z ŻYCIA NIE POZBĘDZIESZ! ZAAKCEPTUJ!

TEGO SIĘ Z ŻYCIA NIE POZBĘDZIESZ! ZAAKCEPTUJ!

by Anna Paluch

aziz-acharki-290990
Ostatnio coraz częściej w stosunku do wielu dziedzin życia używa się słowa zarządzanie. Można zarządzać projektem, zespołem, ale też czasem, stresem czy kryzysem. Uważam, że to bardzo dobre stwierdzenie – daje nam poczucie władzy i organizacji, kładzie nacisk, że coś jest czego się nie pozbędziemy, możemy to zaakceptować i tym rządzić.

Rządź i nie daj sobą rządzić!

Są w naszym życiu sfery, problemy, których za wszelką cenę chcemy się pozbyć, wyprzeć, oddalić od siebie. Tymczasem zapominamy, że każda z tych części stanowi o nas i naszym życiu, pozbawianie się tego oddala nas od pełnego, choć nie zawsze usłanego różami życia. Czego z życia nie pozbędziemy się (na szczęście)?

Stres

Zarządzanie stresem to naprawdę dobre stwierdzenie. Przecież zupełne pozbycie się go grozi śmiercią, dosłownie! Problem polega na tym, że zawsze patrzymy na jego negatywną stronę: powoduje, że źle wypadamy, źle się czujemy,, zwiększa ryzyko chorób. Owszem jego nadmiar szkodzi, ale błędem jest stwierdzenie:walka ze stresem. Nie, trzeba go okiełznać, najlepiej zmianą myślenia o nim. Niech ta adrenalina mobilizuje nas do działania, a nie powstrzymuje. Nie bez powodu podstawą reakcji na stres jest walka albo ucieczka – inaczej człowiekowi groziła śmierć. W dzisiejszym świecie, kiedy stres jest mniej oczywisty niż dzikie zwierzę, więcej musimy o nim myśleć i przede wszystkim zmieniać sposób myślenia i błędne przekonania jakie względem stresu mamy. Pamiętaj! Stres informuje cię, że coś się dzieję i powinieneś podjąć działanie. Stres dodaje energii dzięki uruchomionym reakcjom organizmu. Stres utrzymuje cię w gotowości do działania pod presją czasu i sytuacji. Najlepszym sposobem na zarządzanie nim jest zmiana myślenia i ćwiczenie się w sytuacjach stresu reagując odpowiednio na określony poziom stresu.

Odpowiedzialność

Odpowiedzialność za własne życie, od której tak często chcemy uciec jest podstawą  pełnego, wartościowego życia. Bez odpowiedzialności popadamy w wir narzekania, zrzucania odpowiedzialności za niepowodzenia na wszystko i wszystkich – jak już nie znajdujemy osoby, jesteśmy gotowi obwiniać los, Boga, wszechświat. To nie wszechświat ci nie sprzyja, to ty uciekasz od sprawdzania się i budujących doświadczeń. Ludzie nie mają szczęścia, oni na to szczęście pracują. Co ty zrobiłeś dzisiaj, żeby osiągnąć swój wymarzony cel? Wszystko zaczyna się od małych, systematycznych kroków. Planowanie, docenianie 10 minut przeznaczonych na ten wielki, czy wymarzony cel. Wszystko zaczyna się od podjęcia odpowiedzialności za swoje życie, bez oglądania się na innych. Odpowiedzialność to również dbanie o siebie: swoje zdrowie, relacje czy jakość wykonywanej pracy. Odpowiedzialność to wszystko co dajemy innym i w jakim stopniu wymagamy od innych. Czy mamy realne oczekiwania? Energia krąży, wychodzę z założenia, że jakby się nie starać, równowaga w przyrodzie musi pozostać. Ile dajesz, tyle otrzymujesz. Odpowiedzialnie. 

Krytyka

Mamy problem z przyjmowaniem krytyki, zwłaszcza w świecie ekspertów od wszystkiego. Konstruktywna krytyka jest potrzebna, pomaga nam się ulepszać, wprowadza świeże spojrzenie. Dlatego warto mieć swoich mentorów, liderów za którymi podążamy, którzy stanowią inspirację i potrafią nas też postawić do pionu. Jeżeli ktoś zęby zjadł na konkretnej dziedzinie, to jego ocena powinna być wartością dodatnią dla twojej pracy. Co innego krytyka dla samego krytykowania. Niestety w świecie technologii zmorą staje się hejterstwo i krytyka bez żadnego uzasadnienia. Chociaż nie, uzasadnieniem jest to, że komuś się „udało” coś osiągnąć. Uzasadnieniem jest wydawanie pieniędzy, które zarobił na to co mu się podoba. Uzasadnieniem jest sposób pracy i zarabiania np. w internecie. W założeniu takich osób prawdziwą pracą jest tylko machanie kilofem,  pieniędzmi nie można się obnosić, bo nie wypada, cieszyć za dużo też się nie powinno, bo zaraz można się przecież potknąć i wybić zęby. Tego rodzaju krytykę, ironiczne uśmiechy i wyśmiewne komentarze trzeba po prostu zignorować i robić swoje. Jeżeli tylko masz poczucie, że jest ci dobrze w takim układzie zawodowym, czy prywatnym w jakim się znajdujesz, jeżeli tym co robisz nikogo nie krzywdzisz, to rób to co ci się podoba! Krytyki opartej na ocenie, nigdy się nie pozbędziemy, bo każdy ma w gruncie rzeczy prawo do własnej oceny. 

Pewne rzeczy w życiu są niezmienne. Zmienny może być tylko nasz stosunek do nich. Próbując się czegoś usilnie pozbyć sprawiamy tylko, że wraca ze zdwojoną siłą. Czasem potrzeba spokojnej akceptacji, zamiast wyniszczającej wojny. 
Czego waszym zdaniem z życia się nie pozbędziemy, choćbyśmy się usilnie starali?

You may also like